 |
 |
 |
 |
Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej
nowa strona i forum: www.eskwilinia.tnb.pl |
 |
 |
 |
 |
 |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Wilczyński
Administracja państwowa
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Wto 10:36, 09 Cze 2009 |
 |
Od zaprzysiężenia Rady Narodowej mija już kilka dni, jednak większe zainteresowanie zwykłych ludzi niż niekończące się kłótnie konstytucyjne wzbudza sprawa jednego z posłów. Udział Adriana Szadowiaka w pracy Rady ograniczyła się do złożenia przysięgi, po czym rzeczony poseł... zniknął. Nikt nie wie, co się z nim stało. Daje to szerokie pole dla inwencji ludzkiej. Posła Szadowiaka ochrzczono już przydomkami: ,,znikający towarzysz" czy ,,latający Holender". Krążą też wierszyki w stylu: ,,Był i znik, bo go wezwał NIK". Piszący te słowa sam na własne uszy słyszał nawet pewnego przedszkolaka, który twierdził z pełnym przekonaniem, że posła porwała czarna wołga. Czyżby towarzysz Szadowiak zapomniał o starym kawale?
-Dlaczego komuniści nie lubią bawić się w chowanego?
-Bo nikt by ich nie szukał! |
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie GMT
|