 |
 |
 |
 |
Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej
nowa strona i forum: www.eskwilinia.tnb.pl |
 |
 |
 |
 |
 |
Autor |
Wiadomość |
Markus Vilander
Korpus dyplomatyczny
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 17:21, 29 Wrz 2010 |
 |
Królewski statek Jego Królewskiej Mości Markusa I dobił do portu eskwilińskiego...
Witajcie Przyjaciele,
Cóż za uczta ! Widzę, że mój syn ma co do RE pozytywne zamiary. Najwyraźniej odziedziczył to po mnie. Jako Król Wurstlandii zapowiadam Wam, że współpraca między naszymi krajami nie ustanie. Niestety, aktywność mieszkańców naszych krajów może z dnia na dzień spadać z powodu rozpoczęciem roku akademickiego i szkolnego.
Natomiast musimy się uzbroić w cierpliwość i oczekiwać powrotu naszych mieszkańców z reala
(-) Król Wurstlandii - Markus Vilander |
|
|
 |
 |
Marcin Wilczyński
Administracja państwowa
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 19:43, 29 Wrz 2010 |
 |
Oj, tak. Sam będę musiał ograniczyć swoją aktywność w mikronacjach... Może cygara Wasza Wysokość? Eskwilińskiej marki El Presidente. |
|
|
 |
 |
Cheewazz Khadil
Administracja państwowa
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 21:31, 29 Wrz 2010 |
 |
Cheewazz Khadil wkroczył na przyjęcie w swym najlepszym garniturze. W ekstrawaganckim geście rzucił płaszcz szatniarzowi, który spojrzał się na niego niemal jak na czubka. Jednak Cheewazz tego nie dostrzegł. Ostatni ranking bogactwa wskazywał go jako najbogatszego Eskwilińczyka, a nic tak nie dodaje błysku bogaczom jak nutka ekscentryzmu. Wkroczył do głównej sali przyjęcia energicznym krokiem. W stronę premiera skinął ledwo, jakby witał się z przyjacielem, a nie prezesem rady ministrów. Nieco spokorniał widząc samego króla Wurstlandii. Wobec niego skłonił się nisko i powiedział z należnym szacunkiem: Jego Królewska Wysokość.
Po czym ucałował pierścień władcy. To samo, z nieco mniejszym namaszczeniem, uczynił przed synem władcy, tym razem używając słów ,,Jego Książęca Mość". Po czym zagadał do księcia: Mości Książę, czy mogę zająć Jego Ekscelencji chwilkę? |
|
|
 |
 |
Adam de Sigmund
Najwyższe władze państwowe
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 21:52, 29 Wrz 2010 |
 |
Chwila, a musi być krawat?
Mam ubranie luksusowe, ale jako smoking i mam muszkę, więc tak pytam czy to może jednak "przejdzie"  |
|
|
 |
 |
Aureliusz Łuczak
Administracja państwowa
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Czw 7:38, 30 Wrz 2010 |
 |
Panie Prezydencie! Witam. ja jestem w pożyczonym garniturze więc i na pana nieprzepisowy strój nikt nie zwróci uwagi. |
|
|
 |
 |
Adam de Sigmund
Najwyższe władze państwowe
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Czw 9:18, 30 Wrz 2010 |
 |
Właśnie zauważyłem, że tu jedynie wchodzą "krawaciarze", ale oby to im nie przeszkadzało...
Witamy monarchę! |
|
|
 |
 |
Martin Dorian Vilander
Gość
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wurstlandia
|
Wysłany:
Czw 10:09, 30 Wrz 2010 |
 |
Witam Pana Prezydenta.
Muszę jeszcze raz pochwalić tutejszą gościnność, jest wręcz niesamowita.
Panie Khadil,
Przyjaciołom Wurstlandii jestem w stanie poświęcić każdą chwilę. |
|
|
 |
 |
Jaskoviakus Anonimus
Obywatel
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 1216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: skądinąd
|
Wysłany:
Czw 14:09, 30 Wrz 2010 |
 |
Drzwi do osławionej Cafe pod Minogą otwarły się i w progu stanął łysy mężczyzna o ziemistej cerze. Był to, rzecz jasna, nie kto inny jak Jaskoviakus Anonimus, szef resortu spraw zagranicznych. Zdjął nieco wysłużony płaszcz, odsłaniając garnitur i absurdalnie kolorowy, czerwono-niebiesko-żółty krawat. Uśmiechnął się lekko, jakby właśnie zrobił doskonały kawał, który tylko on rozumie...
Obywatel JA podał rękę premierowi, z którym od niedawna rozmawiał per 'ty', ukłonił się z daleka prezydentowi i machnął ręką sędzi Khadilowi. Nie tracił czasu na pogawędki, choć bardzo chętnie powiedziałby donowi Wilczyńskiemu, że skrót "EPD" zaczyna oznaczać "Eskwilińskie Przyjęcia dla Dostojników".
Odnalazał stolik dla gości honorowych.
- Wasza Królewska Mość. Serdecznie witam na Wyspie - uśmiechnął się szeroko, witając króla Wurstlandii. - Cieszę się, że Pana widzę. Szczególnie, że jest kilka spraw, które musimy przedyskutować. W szczególności chciałbym przekazać kilka rad od eskwilińskiego rządu, co do tworzącego się nowego ustroju Królestwa. Czy Wasza Wysokość zechciałby ich wysłuchać? |
|
|
 |
 |
Cheewazz Khadil
Administracja państwowa
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pią 15:00, 01 Paź 2010 |
 |
Wasza Książęca Mość- zagaił Cheewazz odchodząc nieco wraz z księciem od zbitej grupy reszty gości- zastanawiam się czy nie czas już najwyższy nawiązać współpracę handlową między naszymi państwami. Wiem, że problem ten był dyskutowany z don Lupinusem...tzn panem Wilczyńskim- Cheewazz zmieszał się trochę, nie poczuł się urażony, gdy ten, odruchowy i nieświadomie wplótł eskwiliński dialekt do polskiego języka którym się posługiwał przy rozmowie z gościem- ale nasze doświadczenia wskazują, iż można prowadzić taki handel, nawet bez specjalnych regulacji prawnych. Współpraca wyglądałaby w ten sposób, iż mógłbym produkty wytwarzana w Eskwilinii (na warunkach tutejszej produkcji etc) sprzedawać w Wurstlandii. Towary byłyby kupowane za wasze pieniądze...dinary, o ile się orientuje, czyż nie?- spytał Cheewazz, przeznając w duchu, że nie bardzo ma pojęcie o wurstlandzkiej walucie- i owe pieniądze pożytkowałbym w waszym państwie, na warunkach waszego obrotu towarów...Czy taki projekt jest możliwy do realizacji? Jeśli tak, to z chęcią wprowadziłbym na wurstlandzki rynek swoja firmę ,,Wesoły Rzeźnik" która zajmuje się produkcją wędlin i podrobów. |
|
|
 |
 |
Adam de Sigmund
Najwyższe władze państwowe
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pią 15:38, 01 Paź 2010 |
 |
Zgrabnie manewrował prezydent między wszystkimi przybyłymi, częstując ich cygarami sygnowanymi własnym wizerunkiem "El Presidente".
-A Ksiażę może ma ochotę potem nieco pozwiedzać? Może skosztowań naszych smacznych dań? |
|
|
 |
 |
Martin Dorian Vilander
Gość
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wurstlandia
|
Wysłany:
Pią 18:32, 01 Paź 2010 |
 |
Książę skosztował tutejszych frykasów, dań których nie znał nazw lecz wyglądających apetycznie i tak również smakowały. Popił wytrawnym, białym winem, prawdopodobnie najwytrawniejszym jaki mógł kiedykolwiek próbować. Pstryknął na jednego ze swych służb, aby podpalił 'prezydenckie' cygaro.
Szanowny Panie Prezydencie!
Tutejsze dania iście mogą nosić miano boskiego nektaru i ambrozji. Gdyby starożytni Grecy mieli odpowiednik boskich cygar, spokojnie mogłyby je nosić 'El Presidente'. Bardzo chciałbym zwiedzić jak najwięcej w RE.
Skoro już poruszyliśmy tematykę gospodarki
Szanowny Panie Khadil,
Interesy w naszym państwie może prowadzić każdy, na chwilę obecną mamy wolny monopol. Kraje partnerskie mogą spokojnie przybywać na targi. Jako gubernator Wurststadtu (drugiego miasta po stolicy), serdecznie zapraszam na Ryneczek Miejski właśnie w tej miejscowości  |
|
|
 |
 |
Cheewazz Khadil
Administracja państwowa
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pią 19:03, 01 Paź 2010 |
 |
To wspaniale! Z pewnością skorzystam z zaproszenia JKM.-odpowiedział Cheewazz, zadowolony z przebiegu rozmowy. Skinął na księcia i podszedł do stołu z przekąskami. ,,Szwedzki stół" był jego ulubioną częścią każdej z imprez. Po zjedzeniu kolejnej porcji ,,rozbójnika" przygotowanego wg jego książki kucharskiej, spojrzał przez chwilę na swój brzuch, który wydął się znacznie. Może powinien przejść na dietę? |
|
|
 |
 |
Markus Vilander
Korpus dyplomatyczny
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pią 19:07, 01 Paź 2010 |
 |
Szanowny Ministrze d/s Zagranicznych,
Chętnie wysłucham rad Jaśnie Pana, jeśli Pan łaskaw. Proszę zatem mówić
A propopo gospodarki, właśnie otrzymałem informację, że został utworzony skrypt pozwalający na handel pomiędzy naszymi walutami. Tylko jest jeden problem z bankiem, rangi technicznej, więc dlatego to tak długo trwa.
Ogólnie rzecz biorąc, nie mam zamiaru wprowadzać szczegółowych praw co do handlu, bo szczerze powiedziawszy nie mam na to czasu. Może jak przestaną mnie cisnąć na uczelni, to popracuję nad tym wraz z przedstawicielami władzy królewskiej.
Oh..zapomniałbym. Macie cudne żarło, niebo w gębie  |
|
|
 |
 |
Adam de Sigmund
Najwyższe władze państwowe
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Sob 9:38, 02 Paź 2010 |
 |
Szanowny Królu, mam nadzieję, że będę miał okazję do rewanżu i będę mógł odbyć wizytę w Wurstlandii??-spytałem paląc cygaro. |
|
|
 |
 |
Marcin Wilczyński
Administracja państwowa
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Sob 9:54, 02 Paź 2010 |
 |
Ponieważ goście zajęli się chwilowo rozmową, premier opuścił na moment salę i wrócił z kompletem szachów, który rozłożył ukradkiem na stoliku w kącie. Drewniane figury były niczym niema sugestia wobec księcia Vilandera i don Havelocka Jaskoviakusa. Następnie szef rządu usiadł w fotelu, zapalił cygaro i odezwał się:
- Co do rozmów gospodarczych, to na dniach mam skotaktować się z don Hasiokiem. Ale chyba ktoś przyjechał... Czy to nie Pani Sissi? |
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie GMT
|