Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej

Ustawa
z dnia ....
o zmianie Ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących stanowiska państwowe

Artykuł 1.
Artykułowi 4. Ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących stanowiska państwowe nadaje się brzmienie: "1. Przewodniczący Rady Narodowej otrzymuje dodatek do wynagrodzenia w wysokości 25 % wynagrodzenia posła. 2. Przewodniczący Rady Rządowej otrzymuje dodatek do wynagrodzenia w wysokości 25% wynagrodzenia członka Rady Rządowej."

Artykuł 2.
Artykułowi 5., punktowi 2. nadaje się brzmienie: "Wynagrodzenie, o którym mowa w ustępie poprzednim nie może być niższe niż 950 @ i wyższe niż 1300@."

Artykuł 3.
Załącznikowi do stawy o wynagrodzeniu osób zajmujących stanowiska państwowe nadaje się brzmienie:
"Prezydent RE 3000
Poseł do Rady Narodowej 1800
Członek Rady Rządowej 2000
Krajowy Komisarz Wyborczy 2000
Generalny Inspektor Kontroli Państwowej 2000
Prezes Narodowego Banku Eskwilinskiego 1800
Sekretarz Narodowego Banku Eskwilińskiego 1600
Prezes Sądu Najwyższego 2000
Prezes Sądu Krajowego 1700
Szef Sztabu Generalnego 1700
Sędzia 1400
Ambasador 1700
Przewodniczący Rady Narodowej - dodatek - 25%*1800=450
Przewodniczący Rady Rządowej - dodatek – 25%*2000=500"

Artykuł 4.
Ustawa wchodzi w życie w dniu ogłoszenia.

Debata potrwa do poniedziałku do 20.

Może don przedstawić jakieś uzasadnienie takich podwyżek?

Po jutrzejszym posiedzeniu przedstawię stanowisko Rady Rządowej.

Uważam, że wynagrodzenia budżetówki są niewspółmierne do cen na rynku (przypominam, że wchodzi transport). Wydaje mi się, że szczególnie El Presidente zarabia żenująco mało. Ale weźmy za przykład Prezesa Banku - żeby wybudować dom (mały, żadną rezydencję) musiałby oszczędzać rok albo i dłużej, co jest absurdem. A niebezpiecznie jest płacić osobom obcującym z dużymi pieniędzmi tak mało.

Proszę o przedstawienie stanowiska rządu. A wnioskodawcę proszę o przemyślenie kwestii wycofania projektu przed rozpoczęciem głosowania.

Panowie, możemy dyskutować o wysokości podwyżek, ale wciąż uważam, że są konieczne.

jestem za podwyżkami. Wiem, ze może się to źle kojarzyć ale prosze na to spojrzeć z innej strony- w porównaniu ze średnimi zarobkami zarabiamy tylko niecałe dwa razy tyle. I to pełniąc tak ważne stanowiska! To tak, jakby premier w dzisiejszej Polsce zarabiał ok. 3000 zł. Nie mówię, ze to mało, ale pełniac takie funkcje trzeba odpowiednio też zarabiać by mieć na zycie na odpowiadającym tu standartom życie.

Rozpoczynamy głosowanie. potrwa ono do środy do 20. kto jest za, kto przeciw, a kto się wstrzymuje?

Uti rogas.

Przeciw.

popieram ustawę.

Przepraszam donów, miałem to wczoraj przedstawić razem ze stanowiskiem rządu, ale po prostu zapomniałem. Proponuję poprawkę do Art. 4:
,,Ustawa wchodzi w życie 1 listopada 2010 roku."

I co ja mam z tym zrobić premierze? Chyba ze środków budżetowych zakupimy dla Pana Bilobil na pamięć i koncentrację.
W taki razie proszę posłów, którzy już zagłosowali o ponowne oddanie głosu. kto jest za przyjęciem ustawy wraz z poprawką, kto bez poprawki, kto jest przeciw, a kto się wstrzymuje?

Jestem przeciw ustawie.